Kolejna (już przedostatnia) część naszego cyklu odpowiadającego na pytanie: Jak rozpoznać manipulacje?
Dziś zajmiemy się czterema podstawowymi błędami dowodzenia.
1) Nieuprawniona generalizacja: Sytuacja, gdy ktoś wygłasza ogólny osąd jakiejś grupy ludzi, czy zjawisk na podstawie oceny małej, niereprezentatywnej próby.
Przykład:
Mali chłopcy interesują się tylko dinozaurami. Mój siostrzeniec ma same dinozaury i nie interesują go inne zabawki.
2) Słaba analogia: Gdy ktoś utrzymuje, że pewne przedmioty, zjawiska, osoby są praktycznie identyczne, mimo że istnieje tylko niewielkie, powierzchowne podobieństwo.
Przykład:
pytam.edu.pl to takie ask.fm tylko mniej rozrywkowe
3. Post-hoc-ergo-propter-hoc: Gdy ktoś zakłada, że skoro A wydarzyło się przed B, w takim razie A musi być przyczyną B.
Przykład:
To są moje najlepsze, szczęśliwe buty. Gdy ostatnio je założyłam na egzamin, zdałam go bez problemu. Założę je na następny egzamin i na pewno zdam.
4. Dowód przez brak dowodów na tezę przeciwną: Gdy ktoś zakłada, że coś jest prawdziwe po prostu dlatego, że nikt nie podał dowodów na tezę przeciwną.
Przykład:
Nie dostarczono żadnych dowodów na niemożliwość istnienia życia rozumnego na innych planetach, a zatem nie jesteśmy sami we wszechświecie.
Ostatni błąd wart jest dodatkowych wyjaśnień: nie da się udowodnić braku, niemożności. Zresztą (argument praktyczny), wyobraź sobie, jak straszny byłby świat dopuszczający „dowód przez brak dowodów na tezę przeciwną” na przykład w prawie karnym: „Oskarżony jest winny morderstwa, ponieważ nie dostarczył dowodów na to, że jest niewinny.” Sąd i zasada domyślnej niewinności jest najlepszą ilustracją mądrości unikania pułapki tego błędu logicznego.